„Imprezy na patio w tym sezonie przeszły już do historii. Czas zapisać karty historii na nowo, tym razem w podziemiach” – piszą w poście organizatorzy imprezy.
Guilty Pleasure Party to wybuchowa mieszanka lat 80., 90. i dwutysięcznych. Tańczymy z miłości do piosenek, które towarzyszą nam od zawsze. Za deckami stanie największa wielbicielka hitów spod znaku „grzesznych przyjemności”.