Łódzki król zwierząt ciężko chory
Data publikacji: 2006-12-07
14-letni lew Bruno z łódzkiego zoo lada dzień może zakończyć życie. Już prawie nie wstaje. W jego ostatnich chwilach towarzyszy mu młoda lwica Aisza.
Lew Bruno cierpi na niewydolność nerek. Jest pod stałą opieką lekarską, jeśli jednak będzie się bardzo męczył, to zostanie uśpiony.
Na wolności lwy żyją średnio około 8 lat, w europejskich ogrodach zoologicznych można spotkać kilkunastoletnie osobniki, takie jak Bruno.
Łódzki starzec nie jest wypuszczany na zewnętrzny wybieg, zresztą nawet w budynku ledwo się porusza.
Z Brunem nie przebywa obecnie jego długoletnia towarzyszka Luna, pracownicy ogrodu postanowili bowiem jakiś czas temu dać mu nową partnerkę. Aiszę przeniesiono od lwa Olesia, bo nie doczekała się z nim małych.
Brak komentarzy