Interesuje Cię animacja? Zostań animatorem! W łódzkim studiu rusza nabór na bezpłatne szkolenie animatorów lalkowych.
''Oscarowa animacja szansą na zawodowy sukces'' to tytuł bezpłatnego szkolenia, które wraz
z początkiem czerwca rusza w łódzkim Se-ma-forze. Adepci będą mogli zasilić szeregi prestiżowej grupy zawodowej klasycznych animatorów lalkowych, która w tej chwili w Polsce ogranicza się do grona nieco ponad dwudziestu osób.
Kurs organizowany jest przy współpracy Wydziału Filmu i Animacji Rochester Institute of Technology. Koordynatorem ze strony USA jest Tom Gasek, utytułowany amerykański reżyser i animator. W jego dorobku znajdziemy takie tytuły jak „Uciekające kurczaki”, „Wallace i Gromit” czy „Koralina i tajemnicze drzwi”. Kursanci mogą liczyć na międzynarodową kadrę wykładowców, złożoną ze światowej czołówki w animacji klasycznej.
To już druga edycja tego kursu, który po raz pierwszy odbył się w roku 2009.
Przesłanką do jego organizacji było przede wszystkim
rosnące zapotrzebowanie na wyspecjalizowaną kadrę animatorów lalkowych.
Se-ma-for poszukuje przede wszystkim absolwentów kierunków artystycznych, nieaktywnych zawodowo artystów (szczególnie aktorów) lub grafików komputerowych.
Pierwszym warunkiem kwalifikującym jest pozostawanie bez zatrudnienia lub bycie bezrobotnym oraz meldunek w województwie łódzkim. Kursanci NIE MUSZĄ być zarejestrowani w urzędzie pracy.
Następnie należy do 31. maja nadesłać swoje portfolio lub prace plastyczne wraz z formularzem aplikacyjnym dostępnym na stronie
www.kursy.se-ma-for.com.
Aplikantów czeka
rozmowa kwalifikacyjna, podczas której otrzymają punktację w sześciu kategoriach. Co ciekawe - oceniane będą również ich umiejętności aktorskie i poczucie humoru.
-
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że animator musi przelewać emocje i planować grę aktorską - ruchy i mimikę lalki. To od niego zależy wiarygodność postaci w filmie. Musi mieć dużą wyobraźnię, żeby na podstawie samego tylko storyboardu i wytycznych reżysera „zagrać” lalką na planie. Jest to tym trudniejsze, że każda sekunda „gry” podzielona jest na 24 fazy ruchu - tłumaczy Adam Ptak z łódzkiego studia. - Praca animatora to też morze cierpliwości i wytrwałości! - konstatuje Ptak.
To tłumaczy, dlaczego zaplanowano tak drobiazgową selekcję.
Pierwsza edycja kursu składała się z trzech etapów szkoleniowych, teoretycznych i praktycznych. Z ponad 300 nadesłanych zgłoszeń zakwalifikowano 60 osób. Po każdym etapie kursantów czekał test i eliminacje do kolejnego. Ostatecznie kurs ukończyło 15 najbardziej uzdolnionych uczestników. Kilku z nich nadal pracuje w Se-ma-forze. Podobny wzór zastosowany zostanie w edycji 2013.
Kurs potrwa od czerwca do grudnia 2013.
Biuro projektu: ul. Targowa 1/3 B. 24, Łódź
Więcej informacji na:
www.kursy.se-ma-for.com
Brak komentarzy