Będzie to wieczór upamiętniający dwie ikony jazzu – Benny’ego Golsona i Horacego Silvera.
Benny Golson jest uznanym saksofonistą, kompozytorem i aranżerem.
Wiele jego utworów to uznane już standardy wykonywane przez innych znanych muzyków.
Podczas koncertu zabrzmią: Along Came Betty, Stablemates, Domingo, Five Spot After Dark, I Remember Clifford.
Ostatni z nich został napisany zaraz po tym, jak Golson dowiedział się o śmierci swojego przyjaciela, trębacza Clifforda Browna.
Horace Silver, zmarły w 2014 roku pianista jazzowy i kompozytor, został zapamiętany przez wielu jako jeden z pionierów hard bopu zaliczanego do nowoczesnego jazzu.
W 1956 roku podpisał kontrakt na wyłączność ze słynną wytwórnią jazzową Blue Note Records.
Młodzi muzycy wykonają kilka utworów z dorobku Silvera: Nica's Dream, The Jody Grind, Nutville, Incentive, Room 608.
Wykonawcy koncertu to studenci specjalności jazzowych łódzkiej Akademii Muzycznej, tworzący zespół w składzie: Dariusz Stanisławski – saksofon, Bartłomiej Halicki – puzon, Jan Bielecki – gitara, Szymon Szyszka – fortepian,
Wojciech Stanisz – gitara basowa, Rafał Różalski – kontrabas i Karol Szczygieł – perkusja.
Opiekę nad projektem objął pedagog uczelni, ceniony puzonista jazzowy, kompozytor i aranżer Jacek Namysłowski.
Kiedy: 9 lutego (czwartek) o godzinie 18.00.
Gdzie: Sala Kameralnej Akademii Muzycznej przy al. 1 Maja 4.
Wstęp wolny.
Brak komentarzy