Wywiało wystawę
Data publikacji: 2005-06-30
Budząca wiele emocji wystawa antyaborcyjna zniknęła z centrum Łodzi. Organizatorzy usunęli 14 plansz z drastycznymi zdjęciami, ponieważ znaczna ich część uległa zniszczeniu we wtorek po tym jak wiatr porzewracał stelaże z ekspozycją.
Łukasz Wróbel, właściciel wystawy, wpłacił do kasy Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi 315 zł i uzyskał zgodę na zajęcie chodnika do 18 lipca. Oznacza to, że w każdej chwili może na nowo ustawić wystawę.
Wszystko wskazuje jednak na to, że ekspozycja nie wróci już na chodnik przy skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej i al. Piłsudskiego. Zdaniem Aleksandra Flis, szefa koła Młodzieży Wszechpolskiej w Łodzi, z powodu zniszczenia kilku plansz, które trzeba odnowić, wystawa nie będzie już prezentowana w Łodzi, ale z pewnością będzie ją można oglądać w innych miastach.
Zniszczoną ekspozycją zajęła się policja, która na miejscu przeprowadziła oględziny, zrobiła zdjęcia powyrywanych fotogramów i ustala, co było przyczyną ich zniszczenia: silny wiatr, złe zabezpieczenie czy celowe poluzowanie śrub przy uchwytach mocujących plansze. Prokuratura bada z kolei, czy wystawa z tak drastycznymi zdjęciami nie była przestępstwem.
Brak komentarzy