Wynajem łódzkich mieszkań coraz droższy
Data publikacji: 2009-03-27
Średnio o 150 - 200 zł, a w niektórych przypadkach nawet o 300 zł poszły w górę stawki za wynajem lódzkich mieszkań. Podwyżki dotyczą przede wszystkim kawalerek i mieszkań dwupokojowych o niskim lub co najwyżej średnim standardzie. Na takie mieszkanie zapotrzebowanie jest bowiem największe. W dół idą tymczasem stawki za wynajem mieszkań o wyżyszm standardzie.
Na wynajmowanie mieszkania decyduje się coraz więcej par, rozpoczynających dopiero karierę zawodową, które w ostatniej chwili musiały zrezygnować z zakupu własnego. Po tym jak banki zaostrzyły kryteria przyznawania kredytów, wiele rodzin straciło zdolność kredytową. Inne z kolei nie są w stanie wyłożyć wkładu własnego. Takie pary nie potrzebują luksusów, ale chcą się uniezależnić od rodziców. Ponieważ chętnych na wynajem przybywa szybciej niż ofert, ceny idą do góry.
Jeszcze do niedawna kawalerkę w tzw. studenckim, czyli najniższym standardzie, można było wynająć za 400 - 500 zł (plus opłaty) Teraz ich ceny zaczynają się od 650 - 750 zł. Podobnie jest z mieszkaniami dwupokojowymi, których ceny rozpoczynają się od 800 - 1.000 zł (plus opłaty), a jeszcze nie tak dawno za 900 zł miesięcznie można było wynająć dwa pokoje o podwyższonym standardzie, w dobrej lokalizacji.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na rynku apartamentów przeznaczonych do wynajmu. Jeszcze latem ubiegłego roku wynajem trzypokojowego lokum z garażem kosztował co najmniej 2,5 - 3 tys. zł miesięcznie (plus opłaty), teraz co najwyżej 1,8 - 2 tys. złotych.
Takie lokale są wynajmowane przez firmy dla przyjeżdżających do pracy w Łodzi przedstawicieli kadry menedżerskiej.
Brak komentarzy