Se-ma-for Film Festival, organizowany pod logo oscarowego studia, w którym swego czasu pierwsze kroki stawiał Uszatek, jest
prawdziwym świętem filmu animowanego. I to szczególnego - bo wykonanego w technikach poklatkowych. Takich wydarzeń jest na świecie zaledwie kilka, a festiwal Se-ma-fora jest
pierwszym w Europie.
Festiwalowy leitmotif to w tym roku Francja i animacja krajów francuskojęzycznych - bo to właśnie tu sięgają korzenie światowej animacji. Będzie więc podróż przez francuskie stop motion - od Mistrzowskiego Archiwum po nowoczesną Francję, perły animacji belgijskiej czy poklatkowy przegląd ostatnich lat ważnych europejskich festiwali - m.in. Anima Belgia, nobliwego wydarzenia, które ma za sobą już 30 edycji. Se-ma-for sięgnie też do dalekiej Kanady po set National Film Board of Canada - producentów słynnej „Madame Tutli Putli”, która nieomal pozbawiła Oscara polskiego „Piotrusia i Wilka”. Jako ciekawostka - set animacji afrykańskich w selekcji ASIFA Egypt oraz animowane teledyski.
Każdego dnia uczestnicy Festiwalu obejrzą pełen metraż wykonany w technice poklatkowej lub z jej elementami. Polską premierą będzie tu francuski plastelinowy dokument „Jasmine” laureata Cezara i nagrody BAFTA Alaina Ughetto. Ughetto będzie jednym z
festiwalowych gości - tak jak jego rodak Jean-Louis Bompoint, francuski operator, który współpracuje na co dzień z Michelem Gaundry („Zakochany bez pamięci”). Bompoint przywiezie ze sobą set animacji do muzyki poważnej i jazzu oraz opowieści o swojej współpracy z Natalie Portman, George Clooneyem czy Paulem McCartneyem.
To nie koniec wybitnych gości. Na liście jest jeszcze Anthony Christov, który jako dyrektor artystyczny w Pixarze przyłożył rękę do takich produkcji jak „Gdzie jest Nemo” czy „WALL-E”. Zaraz po nim Jens Jonathan Gulliksen i Tim Allen - światowa czołówka animatorów lalkowych, mająca w portfolio takie tytuły jak „Frankenweenie” i „Gnijąca Panna Młoda” Tima Burtona oraz „Fantastyczny Pan Lis”. Do tego Marc Silk - aktor dubbingujący m.in. Johnnyego Bravo czy Aksa Moe w Gwiezdnych Wojnach i jego kolega Chris Randall - nominowany do BAFTA reżyser. Razem stworzyli pierwszą na świecie interaktywną animację poklatkową „Globbert:. Po raz pierwszy będzie też okazja zamienić słowo z reżyserem ostatniej serii łódzkiego Se-ma-fora „Parauszek i Przyjaciele” - Krzysztofem Brzozowskim.
Sercem festiwalu pozostaje jednak
Międzynarodowy Konkurs na Najlepszą Animację Stop Motion i Konkurs na Najlepszą Polską Animację. W nich ponad 80 filmów w kilku sekcjach - m.in. profesjonalnej i studenckiej. Filmy oceni międzynarodowe jury, któremu przewodniczy Rene Chéniér z National Film Board of Canada. Zwycięzcy zostaną nagrodzeni statuetkami Małego Piotrusia. Swoją własną nagrodę przyzna też Ale Kino+.
Po raz pierwszy na festiwalu głos będą miały dzieci. Z okazji
pierwszych urodzin „domu Uszatka i Colargola” - czyli
Se-ma-for Muzeum Animacji, stworzono specjalną sekcję skierowaną do najmłodszych -
Junior Se-ma-for Film Festival. Będzie więc dziecięce jury, odrębny konkurs i nagroda, ale też osobne projekcje, warsztaty i spotkania skierowane do dzieci i młodzieży. Udział w juniorskiej wersji będzie
bezpłatny.
Karnety na festiwal w cenie 35 zł dostępne są w TicketPro (www.ticketpro.pl) oraz w Łódzkim Domu Kultury.
Projekcje i wydarzenia
odbywają się w Łódzkim Domu Kultury i Se-ma-for Muzeum Animacji.
Więcej informacji na
www.festival.se-ma-for.com
Brak komentarzy