Ul. Piramowicza zamieni się w ulicę przyjazną pieszym, na której tak jak na 6 Sierpnia pojawią się ławki, drzewa, nowa nawierzchnia, nowe oświetlenie i elementy dekoracyjne. Mamy nadzieję, że staną
tu ogródki gastronomiczne, a mieszkańcy chętnie będą tu odpoczywać. Ta ulica już teraz wygląda ciekawie między innymi za sprawą cerkwi Św. Olgi i ciekawej zabudowie – typowo łódzkich kamienic.
Jej sąsiedztwo z Nowym Centrum Łodzi, dworcem Fabrycznym i parkiem Moniuszki to argumenty, które pozwoliły podjąć decyzją aby to właśnie tu powstał kolejny woonerf. Prace na tej drodze
kosztować będą 1,8 mln zł. Zakończą się w listopadzie.
Wyróżnikiem tej ulicy będzie zabytkowa pompa do czerpania wody, która stanie od strony ul. Narutowicza. Będzie odtworzona z oryginalnych elementów pozyskanych z trzech takich pomp, które udało
się odnaleźć na terenie Księżego Młyna i w Ozorkowie. Pierwsze łódzkie pompy powstały jeszcze przed wojną. Część nawierzchni odtworzona zostanie ze znajdującej się tu zabytkowej kostki, będzie
ona wyjęta, oczyszczona a w razie potrzeb uzupełniona podobną. Od strony ul. Narutowicza i przed cerkwią nawierzchnia będzie z szarego granitu.
Dodatkowe informacje:
-6 drzew klony o czerwonych liściach
-kilka zieleńców
- zieleńce ogradzać będą stylizowane czarne kraty
-dekoracyjne podświetlenie drzew (jeden kolor)
-część parkingowa przesunięta w stronę ul. Jaracza (ilość miejsc nie zmniejszy się, bo pojazdy parkować będą prostopadle do krawężnika, miejsca postojowe z kostki granitowej łupanej
- stoliki szachowe z ławkami na placu przed cerkwią
- duże zainteresowanie inwestycją mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców
- właściciele dwóch kamienic przyłączają się do inwestycji, w piwnicach stworzą lokale użytkowe, wejścia do podziemi będą nawiązywać architektoniczne do nowej ul. Piramowicza - przy schodach
prowadzących na dół ustawione będą cokoły.
- długość ulicy ok. 230 m .
Brak komentarzy